PETYCJA PRZECIWKO PODNIESIENIU CEN BILETÓW
I CIĘCIOM W KOMUNIKACJI MIEJSKIEJ

Do: Aleksandra Miszalskiego, Prezydenta Miasta Krakowa

Szanowny Panie Prezydencie,

My, mieszkańcy Krakowa, stanowczo sprzeciwiamy się propozycji podniesienia cen biletów oraz cięciom w krakowskiej komunikacji miejskiej. Apelujemy o rezygnację z działań niekorzystnych dla mieszkańców.

Jak wynika z zapowiedzi Zarządu Transportu Publicznego oraz Pana wypowiedzi w przestrzeni medialnej, w krakowskiej komunikacji miejskiej planowana jest kolejna podwyżka cen biletów. Ma ona dotyczyć przede wszystkim biletów okresowych, ale również rocznego biletu dla studentów. Cena biletu miesięcznego mieszkańca ma wzrosnąć z obecnych 90 złotych do 109 złotych, co oznacza podwyżkę o ponad 20%. Z kolei pasażerowie korzystający z biletu metropolitarnego zapłacą ponad 30 zł więcej. Niepokoi również znaczna podwyżka ceny biletu mieszkańca na 1 linię, która zrównała się z kwotą obecnie obowiązującą za bilet sieciowy. W planach są także istotne zmiany w obowiązywaniu biletów czasowych. W zamiarze jest skrócenie biletu 20-minutowego o 5 minut przy zachowaniu tej samej ceny.

Mając na uwadze wciąż nierozwiązany problem zakorkowania miasta oraz częste opóźnienia w kursowaniu pojazdów komunikacji miejskiej, planowane podwyżki, wraz ze skróceniem czasu ważności biletów odbieramy jako działania wymierzone wprost w mieszkańców.

Zarząd Transportu Publicznego poinformował, że podwyżka wynika ze wzrostu kosztów pracy przewozowej. Z kolei Pan w swojej wypowiedzi w mediach wskazał, że „bilety ratują jakoś finanse Krakowa”. Nie może być naszej zgody na sięganie do kieszeni mieszkańców poprzez podwyżkę cen biletów w sytuacji, kiedy jednocześnie lekką ręką wydawane są publiczne pieniądze. Naszym zdaniem, to nie podwyżka cen biletów powinna ratować finanse Krakowa, a sprawne działania prezydenta, w celu ograniczenia zbędnych wydatków z kasy miejskiej. Szukanie oszczędności władze miasta powinny rozpocząć od własnych działań. Przykładem jest, chociażby rezygnacja z wydatkowania blisko 80 tys. zł na udział miasta w imprezie partyjnej Campus Polska Przyszłości czy ograniczenie masowego zatrudniania działaczy partyjnych na atrakcyjnie wynagradzanych stanowiskach w Urzędzie Miasta i spółkach miejskich.

Nie jest to oczywiście jedyny argument przeciw planowanej podwyżce. Podstawowym jest to, że wzrost cen biletów powinien iść zawsze w parze z atrakcyjną i stabilną ofertą komunikacyjną. Tymczasem mieszkańcy skarżą się nie tylko na opóźnienia w kursowaniu tramwajów i autobusów, ale przede wszystkim na liczne cięcia i wykluczenie komunikacyjne danych obszarów miasta. Chcielibyśmy, żeby dzięki korzystnym propozycjom dla mieszkańców, coraz więcej osób decydowało się na przesiadkę z własnych samochodów do komunikacji miejskiej. Uważamy, że podwyższenie cen biletów w efekcie spowoduje zaprzestania korzystania z transportu zbiorowego przez część mieszkańców.

Dlatego apelujemy o natychmiastowe wstrzymanie prac nad projektem uchwały podnoszącej ceny biletów. Domagamy się od władz miasta logicznej polityki transportowej, bez opóźnień kursów i kolejnych cięć w komunikacji miejskiej.