Gdzie budować nowe mieszkania? To wszystko musi zostać zdefiniowane w Planie Ogólnym. To najważniejsze wyzwanie dla nowego prezydenta oraz miejskich radnych. Musimy tam wyznaczyć obszary naszego miasta, które należy bezwzględnie chronić przed zabudową, ale także możemy wskazać miejsca, gdzie powinny powstać nowe osiedla – zrównoważone, zielone i mające usługi. Urzędnicy muszą ponownie przywrócić kontrolę planistyczną nad rozwojem miasta, a równocześnie Kraków musi stać się aktywnym graczem na rynku mieszkaniowym.

We wtorek Łukasz Maślona, Anna Bereżnicka – Płońska oraz Tomasz Pytko – członkowie Koalicji Ruchów Krakowskich “Wspólnie dla Miasta”, którzy kandydują do Rady Miasta Krakowa z KWW Łukasza Gibały zaprezentowali plan na to jak Kraków powinien zwiększać zasób gminnych nieruchomości by w konsekwencji opanować kryzys na rynku mieszkaniowym. W ich przekonaniu miasto musi zwiększyć dostępności mieszkań na tańszy wynajem, co pomoże ustabilizować ceny a także stworzy realny wybór dla wszystkich tych, których nie stać na zakup mieszkania.

W konferencji wziął udział również oraz ekspert ds. polityki mieszkaniowej Jakub Kucharczuk, który przekonywał, że Plan Ogólny dla Krakowa, czyli nowy dokument planistyczny, który musi powstać w najbliższych miesiącach, to doskonała okazja aby naprawić wiele błędów planistycznych popełnionych przez urzędników w ostatnich latach. Musi on jednak być efektem prac nie tylko urzędników i radnych, ale i mieszkańców.

Zatrzymać wyprzedaż gminnego mienia i tworzyć miejsca pod zrównoważone osiedla mieszkaniowe

Łukasz Maślona, radny miejski i lider listy Kraków dla Mieszkańców ze Starego Miasta, Grzegórzek i Prądnika Czerwonego, przypomniał o kolejce do Urzędu Miasta Krakowa, kiedy to mieszkańcy stali całą noc w zimnie by zapisać się do programu “Mieszkanie za remont” – Ta kolejka była symbolem porażki polityki mieszkaniowej prowadzonej przez obecną władzę. Ekipa prezydenta Majchrowskiego przy wsparciu Platformy Obywatelskiej wyprzedała mienie gminy za kwotę ponad miliarda złotych. Zamiast przeznaczyć mieszkania pod dostepny cenowo wynajem. – mówił Maślona.

Kolejną kwestią poruszoną przez radnego Maślonę była rewizja aktualnych Planów Zagospodarowania Przestrzennego: – Miasto chwali się, że już prawie 80% powierzchni Krakowa pokryte jest Planami Miejscowymi, jednak duża część z nich już teraz wymaga zmiany. Znajdujemy się przy parkingu pod byłym TESCO na Kapelance, Plan Miejscowy w tym miejscu zakładał usługi, a jest to idealne miejsce, by powstało tutaj zrównoważone osiedle mieszkaniowe z częścią usługową na parterach. – mówił przedstawiciel KRK. Maślona wspominał, że miasto dzięki zmianom w ustawie o planowaniu przestrzennym i Zintegrowanym Planom Inwestycyjnym może w sposób przejrzysty dojść do porozumienia z deweloperem i wspólnie z mieszkańcami ustalić czy na danym osiedlu brakuje żłobka, przedszkola, miejsca do rekreacji czy zielonego skweru. – Ważne też, by zobowiązać deweloperów do oddawania części inwestycji na mieszkania miejskie, które później będzie można wynająć w ramach Społecznej Agencji Najmu. Ten model sprawdza się w innych miastach europejskich, więc wprowadźmy go także w Polsce. – zakończył Łukasz Maślona.

O zrównoważonych osiedlach mówił Tomasz Pytko, kandydat do rady miasta z okręgu 3 (Dębniki, Bronowice, Zwierzyniec) – Dokonując rewizji planów zagospodarowania przestrzennego nie możemy wylać dziecka z kąpielą. To nie mogą być betonowe monofunkcyjne pustynie, potrzebujemy zrównoważonych osiedli, gdzie dzieci będą miały plac zabaw z prawdziwego zdarzenia, a nie miejsce przypominające więzienny spacerniak. Nowe osiedla powinny łączyć funkcje mieszkaniowe i usługowe, bardzo ważna jest też zieleń, która nie będzie 2 krzakami na krzyż, ale będzie tworzyć przestrzeń w której chce się przebywać. – przekonywał Pytko.

Plan Ogólny wyzwaniem dla nowego prezydenta

Anna Bereżnicka-Płońska, opowiadała o porażce rządowego programu “Mieszkanie+”. – Moi sąsiedzi z Klin, którzy skorzystali z tego programu, obecnie nie wiedzą, czy w ciągu najbliższych miesięcy nie będą musieli szukać sobie nowego mieszkania, mimo podpisanych umów i zainwestowaniu środków w wykończenie i urządzenie mieszkań. Mają do czynienia z ogromnym chaosem informacyjnym i instytucjonalnym. Dlatego Kraków powinien budować mieszkania na tani wynajem i nie wyprzedawać swojego zasobu nieruchomości, a wręcz sukcesywnie zwiększać dostępność mieszkań i wynajmować je na jasnych i bezpiecznych zasadach. – wspominała Bereżnicka – Płońska, która kandyduje do Rady Miasta z dzielnic Łagiewniki-Borek Fałęcki, Swoszowice i Podgórze Duchackie.

Jakub Kucharczuk podkreślał natomiast, że jednym z najważniejszych wyzwań, które staną przed nowym prezydentem będzie uchwalenie Planu Ogólnego. – To plan ogólny zdefiniuje, które lokalizacje zmienią swoją funkcję np. z handlowo – usługowej na mieszkaniową, będzie to kierunek rozwoju wyznaczony na kolejne dekady. – Kucharczuk zaznaczył również, że jeżeli Miasto stworzy dobry plan ogólny to będzie również mogło zacząć zmieniać plany miejscowe punktowo, co teraz jest praktycznie niemożliwe. – I co najważniejsze – mówił Kucharczuk – będzie działo się to na warunkach miasta i mieszkańców, a nie tylko na warunkach inwestora, któremu zależy przede wszystkim na wyciskaniu maksymalnego PUMu i maksymalnym zysku.

Kandydaci zgodnie wskazują, że do poprawy sytuacji na krakowskim rynku mieszkaniowym muszą zostać spełnione 3 warunki:

• Wstrzymanie wyprzedaży nieruchomości gminnych (grunty i lokale)

• Wdrożenie Zintegrowanych Planów Inwestycyjne i rewizja Planów Miejscowych (zmiana przeznaczenia terenów biurowych lub handlowych, na mieszkaniowe)

• Uchwalenie Planu Ogólnego, czyli wyznaczenie kierunków rozwoju przestrzennego Krakowa na kolejne lata