Rodzinny interes
2 marca, po burzliwej dyskusji, Rada Miasta Krakowa poparła poprawkę radnego Łukasza Maślony (klub Kraków dla Mieszkańców) do projektu planu zagospodarowania obszaru „Siewna”. Zablokowała ona zabudowę cennych przyrodniczo terenów nad Białuchą na Prądniku Białym. Chodzi głównie o działki w rejonie ul. Herwina-Piątka, należące do rodziny Elżbiety K., byłej wiceprezydent Krakowa, której niedawno postawiono zarzuty prokuratorskie. Zgodnie z wcześniejszymi planami urzędników mogło tam powstać nawet 20 budynków jednorodzinnych, z dopuszczeniem zabudowy bliźniaczej.
Teren
Przynajmniej trzy z działek, których dotyczyła poprawka, należały kiedyś do miasta. Kiedy zostały wystawione na sprzedaż, w przetargach w 2011 i 2012 roku kupiła je firma Biuro Rozwoju Krakowa, prowadzona wtedy przez męża i syna ówczesnej wiceprezydent, a wcześniej przez nią samą. Zanim została zastępczynią Jacka Majchrowskiego, BRK na zlecenie miasta opracowywało plany zagospodarowania przestrzennego. Obecnie firma zajmuje się przede wszystkim projektowaniem architektonicznym oraz reprezentowaniem deweloperów przed urzędem w postępowaniach o pozwolenia budowlane. Przyległe do działek BRK tereny, na których również urzędnicy chcieli dopuścić zabudowę, także są własnością rodziny K. – w jej rękach jest około hektar zieleni nad Białuchą, z drzewami i pasieką.
Pierwsza próba
Sporne działki były już na terenie objętym planem zagospodarowania przestrzennego – był to plan „Dolina Prądnika”, uchwalony w lutym 2010 roku, na niespełna rok, zanim Elżbieta K. objęła funkcję wiceprezydent Krakowa. Plan zagospodarowania „Dolina Prądnika” przeznaczał dwie z trzech działek BRK oraz część prywatnych gruntów rodziny K. pod zabudowę. Jednak w tej części plan został unieważniony przez wojewodę, a jego decyzję podtrzymały sądy. Wojewoda uchylił zapisy planu, bo były niezgodne z obowiązującym wtedy „Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Miasta Krakowa”. Studium to dokument dla całego miasta, wiążący przy tworzeniu miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. Jeśli w Studium zaplanowana jest na danym terenie zieleń, należy to później uwzględnić w planie. Obowiązujące wtedy Studium, przyjęte w 2003 roku, przewidywało w tym miejscu „teren zieleni publicznej”.
Nowy plan
„Wyjęte” decyzją wojewody ze starego planu działki urzędnicy w 2019 roku włączyli do tworzonego planu zagospodarowania przestrzennego „Siewna”. W międzyczasie zmieniło się Studium – nowy dokument dla całego Krakowa został przyjęty w 2014 roku, a jego głównym projektantem była Elżbieta K., jako wiceprezydent odpowiedzialna za rozwój miasta. W nowym Studium dopuszczono zabudowę spornych działek, więc urzędnicy w planie zagospodarowania przewidzieli tam domy jednorodzinne z dopuszczeniem zabudowy bliźniaczej na jeszcze większym obszarze niż w poprzednim planie. Gdyby dokument został uchwalony w tym kształcie, na przylegających do użytku ekologicznego terenach nad Białuchą mogłoby powstać nawet 20 bliźniaków – 40 nowych dużych mieszkań, wartych łącznie kilkadziesiąt milionów złotych. Tak się jednak nie stanie dzięki przyjęciu poprawki radnego Maślony. Przeciw niej zagłosowali tylko radni z klubu Jacka Majchrowskiego oraz po jednym z przedstawicieli Platformy Obywatelskiej i PiS.
Rodzina K.
Elżbieta K. jako zastępczyni Jacka Majchrowskiego budziła wiele emocji. Ze względu na mnóstwo kontrowersji, związanych z betonowaniem Krakowa, nazywana była „Elką Deweloperką” lub „Żelbetą”. Z urzędem pożegnała się w 2018 roku, na krótko przed wyborami samorządowymi, oficjalnie ze względu na konflikt interesów. Reprezentowała miasto w negocjacjach dotyczących budowy na Klinach osiedla w ramach programu Mieszkanie Plus. Tymczasem firma rodziny K. – Biuro Rozwoju Krakowa – współpracowała przy tej inwestycji z deweloperem. Na pierwsze strony gazet była wiceprezydent wróciła we wrześniu 2021 roku – kiedy to ona i jej syn, prezes BRK, zostali aresztowani, a później zwolnieni za poręczeniem majątkowym. Zarzuty prokuratorskie postawiono im i jeszcze trzem innym osobom – byłym i obecnym urzędnikom. Jak poinformowali śledczy, dowody wskazują, że Elżbieta K. już po odejściu ze stanowiska wykorzystywała swoje wpływy w krakowskim Magistracie, żeby uzyskać korzystne decyzje dla deweloperów obsługiwanych przez „konkretną, prywatną spółkę”.
20 lat afer
Sprawa aresztowania byłej wiceprezydent Elżbiety K. była punktem wyjścia dla ciekawego tekstu analityka Klubu Jagiellońskiego, Karola Wałachowskiego, pod tytułem „Gotowanie żaby po krakowsku”. W swoim artykule przypomniał on największe afery administracji Jacka Majchrowskiego. Napisał m.in. o „niezatapialnym” Janie T., którego w 2015 roku Majchrowski powołał na szefa ZIKiT-u, mimo ciążących na nim kilkunastu zarzutów dotyczących m.in. korupcji, molestowania i mobbingu. Wówczas, pod naciskiem mediów i opinii publicznej, Jan T. stracił stanowisko po kilku dniach. Dwa miesiące później został prawomocnie skazany. Wałachowski napisał także o Motelu Krak, w którym przez 15 miesięcy w latach 2003-2004 Jacek Majchrowski bez zapłaty zajmował pokój, gdzie miał przyjmować urzędniczki i studentki. Sąd nakazał mu wówczas zapłacenie zaległej należności. W tekście pojawiają się też m.in. wątki milionów złotych „utopionych” w stadionie Wisły, planowanych w Krakowie Zimowych Igrzysk Olimpijskich 2022 czy wreszcie ubiegłorocznego pożaru miejskiego archiwum. Na wyjaśnienie tej ostatniej sprawy wciąż czekamy, śledztwo jest w toku. Artykuł Karola Wałachowskiego można znaleźć na stronach internetowych Klubu Jagiellońskiego i Gazety Krakowskiej, a wywiad z jego autorem przeczytacie w numerze 3 (29) naszego dwumiesięcznika.