Flagi na Magistracie: już nie będzie wpadek

Rada Miasta
13.05.2022

Na masztach przed krakowskim Magistratem do niedawna powiewały flagi Ukrainy i Miasta Krakowa – nie było jednak flagi polskiej, co jest niezgodne z zasadami. Problem, na który uwagę zwrócili internauci, w swojej interpelacji poruszył Łukasz Gibała (Kraków dla Mieszkańców).

Jest już odpowiedź: „w przyszłości każdorazowo przy ewentualnej prezentacji flagi innego kraju – niezależnie od kontekstu i intencji – będzie ona eksponowana razem z flagą biało-czerwoną”. – Obiecałem interwencję w tej sprawie i dotrzymałem słowa. Cieszę się, że była to interwencja skuteczna – komentuje Łukasz Gibała. – To jednak mało profesjonalne ze strony urzędników Jacka Majchrowskiego, żeby radny musiał zwracać im uwagę na łamanie zasad eksponowania flagi państwowej – dodaje. Radny podkreśla także, że niezależnie od tego zawieszenie flagi ukraińskiej przed krakowskim urzędem miasta uważa za bardzo dobry pomysł. – Krakowianie z ogromnym zapałem i jako jedni z pierwszych ruszyli do pomocy uchodźcom z terenów wojny, jednak tego rodzaju symboliczne gesty są również ważne – mówi.

Zdjęcie Pałacu Wielopolskich z flagami, zamieszczone przez stowarzyszenie Kraków dla Mieszkańców, było tylko ilustracją do podsumowania sesji Rady Miasta Krakowa, ale to ono wysunęło się na pierwszy plan. Na Instagramie wzbudziło prawdziwą burzę – znakomita większość z ponad 1 000 komentarzy dotyczyła braku polskich barw narodowych. Internauci podeszli do tematu profesjonalnie – w niektórych opiniach pojawił się cytat z oficjalnej broszury, wydanej przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji: „Na terenie RP flaga państwowa Rzeczypospolitej Polskiej ma zawsze pierwszeństwo przed wszystkimi innymi flagami. Jeśli eksponuje się na masztach więcej flag, flagę państwową RP podnosi się (wciąga na maszt) jako pierwszą i opuszcza jako ostatnią”. Na to właśnie powołał się w swojej interpelacji do Jacka Majchrowskiego radny Łukasz Gibała.